Rośliny znajdziemy w prawie każdym mieszkaniu. Wiele osób decyduje się na nie ze względów estetycznych i dekoracyjnych, ale coraz większym zainteresowaniem cieszą się też te, które oczyszczają powietrze w mieszkaniu. Które wybrać?
Niestety, większość naszego czasu spędzamy w szczelnie zamkniętej miejskiej przestrzeni. Przemieszczamy się z pracy do domu, z domu na zakupy do galerii handlowych i tak w kółko. Coraz częściej u wielu osób występują też alergie bez konkretnej przyczyny. A może powinniśmy ten fakt powiązać z jakością powietrza, które wdychamy na co dzień? Nawracające bóle zatok, uciążliwe migreny, ospałość czy notoryczne zmęczenie – to częste dolegliwości. Wiele osób nie wie jednak, że ich przyczyną może być zła jakość powietrza. Pomóc mogą rośliny, które je oczyszczą.
Skrzydłokwiat jest rośliną doniczkową. Ma duże, dekoracyjne, ciemnozielone liście z charakterystycznymi – kontrastowymi białymi kwiatami. Do jego największych zalet zalicza się przede wszystkim trwałość. Ten kwiat wytrzymuje niemal w każdych warunkach, jedynie duże mrozy go osłabiają. To świetna roślina dla osób, które przyznają, że nie mają tzw. ręki do kwiatów.Jakie miejsce jest najlepsze dla skrzydłokwiatu? Roślina najlepiej czuje się w zacienionych pomieszczeniach. Kwiatu nie przeszkadza też niska wilgotność powietrza ani zanieczyszczenia. Skrzydłokwiat stawi czoła substancjom toksycznym wydzielanym przez meble, wykładziny, a także sprzęty domowe wykonane z tworzyw sztucznych. W głównej mierze chodzi o lotne związki organiczne, takie jak benzen i aceton. Benzen może być zawarty w woskach do drewna, lakierach czy farbach; aceton – w środkach czystości i kosmetykach. Pamiętajmy jednak, że skrzydłokwiat działa toksycznie na zwierzęta i ludzi. Uwaga – roślina ta jest toksyczna dla kotów, psów i dzieci, a przy bliższym kontakcie może powodować pieczenie, obrzęk bądź podrażnienie skóry. Dlatego należy ją ustawić z dala od zasięgu najmłodszych i zwierzaków.
Paprotki to jedne z najpopularniejszych roślin, którymi decydujemy się udekorować nasze mieszkanie. Kwiat ten, niegdyś uwielbiany przez babcie, znowu wraca do łask. A do tego skutecznie oczyszcza powietrze w domu. Niewątpliwą zaletą paprotek jest to, że są łatwe w utrzymaniu, dość tanie i powszechnie dostępne. Jak je pielęgnować? Potrzebują pokojowej temperatury i regularnego podlewania, ale nie przelania, nie mogą po wyschnąć. Najlepiej czują się w niewielkiej odległości od okna, przy rozproszonym świetle.
Paprotki jako rośliny oczyszczające powietrze mają zdolność pochłaniania szkodliwego formaldehydu (to organiczny związek chemiczny, nazywany trującym mieszkańcem domów, a zarazem jest też składnikiem smogu). Paprocie natleniają pomieszczenie, podnosząc w nim wilgotność i ujemnie jonizują powietrze, co korzystnie wpływa na mikroklimat w mieszkaniu.
Dracena najlepiej czuje się w jasnych miejscach, ale nie w bezpośrednim kontakcie ze słońcem. Lubi wysokie temperatury, dlatego zimą nie powinna być przechowywana w miejscu, gdzie jest mniej niż 15-18° C. Roślina ta usuwa trichloroetylen, ksyleny, formaldehyd, benzen, amoniak i tlenek węgla. Można ją dostać w wielu dobrych kwiaciarniach.
Palmy mogą kojarzyć nam się nieco z egzotyką i ciepłymi krajami, jednak wiele ich doniczkowych odmian możemy dostać w Polsce. Palmy wyjątkowo dobrze radzą sobie z formaldehydem oraz toluenem wykorzystywanym w kosmetyce. Jako rośliny oczyszczające powietrze pochłaniają również benzen, ksyleny oraz tlenek węgla. Mają dobry wpływ na nawilżenie powietrza. Palmy lubią miejsca słoneczne i są fankami dość suchej gleby.
Begonie są to rośliny, które oczyszczają powietrze głównie z benzenu i zanieczyszczeń wytrącających się z toluenu (to dość powszechny związek, bo jest wykorzystywany w produkcji barwników i farb, wosków, rozpuszczalników, lakierów, gum czy niektórych detergentów). Dobrze jednak wiedzieć, że begonie są dość wymagające w uprawie. Najlepiej czują się w ciepłych i nasłonecznionych miejscach, stale potrzebują nawożenia i podlewania.
Kwiaty nadają mieszkaniu unikalnego klimatu, poprawiają nastrój i jak widać – także powietrze (a więc i zdrowie). Nie bez powodu nazywa się je naturalnymi odświeżaczami i oczyszczaczami powietrze. Warto więc ustawić kilka doniczek w pokojach, by poczuć się lepiej.