Beach waves, czyli plażowe fale, są najmodniejszą fryzurą tego sezonu. Jak je zrobić bez użycia ciepła?
Mocne upięcia już nie są na topie, a szczególnie letnią porą. Teraz królują delikatne, naturalnie wyglądające fale. Beach waves jest hitem na całym świecie. Szczególnie, że doskonale wygląda zarówno w przypadku blondynek, brunetek, pań, które zdecydowały się na sombre, ombre czy balejaż. Niestety, zbyt częste używanie lokówki, termoloków czy prostownicy nie wpływa zbyt dobrze na kondycję i wygląd włosów. Przesuszają się, rozdwajają, łamią i stają się bardziej porowate. Dlatego coraz więcej pań szuka możliwości zrobienia pięknych plażowych fal bez konieczności użycia ciepła.
Najpopularniejszym i zarazem najprostszym sposobem na beach waves jest zrobienie warkocza na lekko wilgotnych włosach. Najpierw nakładamy na kosmyki odrobinę pianki i pleciemy warkocz, jednak tak, by nie zaciskać mocno włosów. Następnie czekamy aż włosy wyschną, rozplatamy warkocz i przeczesujemy włosy palcami. Całość można na koniec spryskać odrobiną utrwalacza.
Jeszcze całkiem niedawno wydawało się, że wałki do włosów są reliktem przeszłości. A okazuje się, że znów zyskują na popularności. To idealny sposób, by unieść włosy u nasady i zrobić fale. Wystarczy dobrać wałki odpowiedniej wielkości, by cieszyć się wymarzonym skrętem. Przed nałożeniem ich na włosy warto nałożyć na nie odrobinę pianki. Po kilku godzinach zyskamy idealne beach waves, które z pewnością utrzymają się przez wiele godzin.
Panie, których włosy są podatne na lekkie kręcenie się, nie muszą się zbytnio męczyć. By zrobić plażowe fale wystarczy, że sięgną po odpowiednie kosmetyki do stylizacji włosów. Sprawdzi się w tym przypadku mgiełka z soli morskiej. Warto wiedzieć, że sól wzmacnia skręt.
Do zrobienia dużych fal sprawdzi się kok. Należy umyć włosy, lekko osuszyć, nałożyć piankę i na czubku głowy zawinąć duży kok. Zawijane włosy powinny być lekko skręcone wokół własnej osi. Całość zawiązujemy miękką gumką. Czekamy kilka godzin aż kosmyki wyschną i rozpuszczamy. Przeczesujemy grzebieniem o rzadkich zębach lub palcami i gotowe. Jeśli zależy nam na mniejszych falach i drobniejszym skręcie, wystarczy zrobić kilka mniejszych koków.
Beach waves można także zrobić, używając elastycznej opaski. Należy nałożyć piankę, założyć opaskę przy samym czole. Szersze pasma zakręcamy wokół opaski przy karku, z kolei po bokach cieńsze. Każde powinno być też skręcone wokół własnej osi. Tak związane włosy należy trzymać przez kilka godzin. Całość warto utrwalić później utrwalaczem lub lakierem do włosów.
Zdj. główne: Noémie Roussel/unsplash.com