Istotną rolę w każdym domu pełni salon – mówi się, że jest jego sercem. Jak sprawić, by był przytulny? Z całą pewnością intymności nadadzą dodatki. Na jakie warto postawić, by metamorfoza była udana?
Salon – to miejsce, w którym krzyżują się drogi wszystkich domowników. Zazwyczaj jest też największym pomieszczeniem w domu. Dlatego powinien być reprezentacyjny, bo przecież to tam przyjmujemy gości, ale warto, by był przede wszystkim funkcjonalny i przytulny. Przedstawiamy 5 dodatków, na które warto postawić, aby nasz salon stał się dla nas oazą spokoju.
By salon stał się przytulny, kluczowe jest odpowiednie dobranie materiałów, kolorów i wzorów. Podczas metamorfozy warto postawić na ciepłe kolory, takie jak: beże, żółcie pomarańcze, oliwkowa zieleń czy wciąż będące absolutnym hitem – ecru. Te odcienie ocieplą wnętrze. Jeśli jednak wolimy, by ściany były w odcieniu tradycyjnej bieli, wtedy powinniśmy wybrać dodatki w wymienionych wyżej odcieniach.
Szyku i gracji nadadzą salonowi akcenty w kolorze miedzi, mosiądzu, a także starego złota. Jeśli w salonie ma panować sielska atmosfera, to lepiej zrezygnować ze srebrzystych i chromowanych bibelotów, ponieważ są one zarezerwowane raczej dla aranżacji pałacowych, hi-tech (z wysoką technologią) i tych glamour. Wiele osób nie jest w stanie wyobrazić sobie wnętrza salonu bez regału z książkami. W końcu w pokoju dziennym spędzamy dużo czas, a gdy przychodzi czas na odpoczynek, sięgamy po dobrą książkę i siadamy w ulubionym fotelu. Drewniane biblioteczki sprawdzą się doskonale.
Na jakie wzory warto postawić, by salon zyskał status przytulnego? Warto postawić na motywy kwiatowe, hafty i koronki. By dodatkowo ocieplić wystrój salonu, warto stawiać na grube materiały jak wełna, len czy welur. Modnym akcentem są obecnie doniczki z kwiatami ozdobione delikatną koronką. Taką ozdobę każdy może wykonać samodzielnie tworząc tym samym oryginalny dodatek do swojego salonu.
Nic nie nadaje salonowi intymności tak jak rodzinne pamiątki – szczególnie zdjęcia i drobiazgi przywiezione z podróży. Zaś ramki w ulubionej kolorystyce można rozmieszczać w dowolnym miejscu salonu. Gdy mamy więcej miejsca do dyspozycji, to możemy pomyśleć, np. o szklanej gablocie, która w kreatywny sposób stanie się naszym “kącikiem wspomnień”. Pamiętajmy, że ogranicza nas tylko wyobraźnia. Każdy pomysł jest dobry, jeśli sprawi, że wnętrze salonu stanie się bardziej przytulne.
Odpowiednie światło doskonale potrafi korygować niedoskonałości wnętrz i wizualnie zmieniać ich proporcje. A subtelne, wieloźródłowe oświetlenie ociepla wnętrze. Gdy planujemy metamorfozę naszego salonu, to warto sięgnąć po lampy wiszące, stołowe, podłogowe oraz po modne kinkiety ścienne. Dzięki nim będziemy mogli dowolnie zmieniać natężenie światła i tworzyć w salonie dokładnie taki nastrój, na jaki przyjdzie nam ochota.
Powyższe sugestie, sprawdzą się nie tylko przy chęci metamorfozy salonu w domu, także mieszkając w niewielkim mieszkaniu w bloku, można stworzyć funkcjonalny, a przy tym klimatyczny i przytulny salon. Wystarczy tylko dokładnie przemyśleć każdy element wnętrza i rozsądnie zagospodarować przestrzeń. Przytulny pokój dzienny to wnętrze, którego sekret tkwi w odpowiednich dodatkach. Najważniejsze, by skoncentrować się na palecie barw, grze światła, fakturze mebli i ich usytuowaniu w salonie oraz wzorach, które sprawią, że będziemy w stanie w salonie wypocząć i się zrelaksować.